Posty

Wyświetlam posty z etykietą zmiany

Alive & Kickin !

Czołem :-) Czasem tak w życiu bywa, że pewnym sprawom w określonym czasie, nadaje się odpowiednie priorytety. Mój nieszczęsny blog przez ostatnie 3 miesiące z mojej listy rzeczy do zrobienia znikł całkowicie. Co dziwne, wzrosła liczba czytelników - paradoks?;-) Anyway - Smartfood is back in bussines! Oznacza to chyba tylko (lub aż) tyle, że pewni ludzie uznali moją dotychczasową pisaninę za wartościową i chętnie linkują do mnie na swoich stronach - za co serdecznie dziękuję. Przez ten czas w moim życiu zmieniło się niemal wszystko - hiper-przyśpieszona rewolucja, która narobiła początkowo niezłego bajzlu i zawróciła o 180 stopni kierunek w jakim podążałem. Nowa praca, nowe perspektywy, mnóstwo nowych pomysłów. A wszystko to dzięki mojej Mamie, która zmarła 2 miesiące temu, przegrywając ciężką walkę z nowotworem. Najbardziej docenia się najbliższych, gdy ich zabraknie. Najbardziej słucha się i rozumie to, co mówili, gdy nie mogą już mówić. Mógłbym o tym napisać wiele, ale chyba je